Jak uczyć dzieci ekologii?

Jak uczyć dzieci ekologii?

Dzieci uczą się ekologii w przedszkolu i szkole. Należy jednak podkreślić, że dużą rolę odgrywają rodzice. Istotne jest, aby w sposób zrozumiały przekazywać maluchowi informacje dotyczące ochrony przyrody. Smyk powinien nie tylko segregować śmieci. Jest on w stanie pojąć o wiele więcej, niż wydaje się dorosłym! Dobrze jest sięgnąć po rozmaite materiały pomocnicze, które nieco ułatwią omawiane zadanie. Nie od dziś wiadomo, że nauka przez zabawę przynosi najlepsze rezultaty.

Czym dla dzieci jest ekologia?

Zgodnie z definicją, ekologia jest nauką o strukturze oraz funkcjonowaniu przyrody na różnych poziomach organizacji. Takie objaśnienie nie jest satysfakcjonują dla dzieci. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że nie potrafią one zrozumieć suchych, książkowych faktów. Rodzic powinien wyjaśnić pociechom, czym jest środowisko naturalne. Każdy człowiek na co dzień ma kontakt z przyrodą. Dobrze jest podać możliwie najwięcej przykładów. Wydaje się być to banalne, jednak dziecko pewne kwestie postrzega zupełnie inaczej. Ważne jest również to, aby uzmysłowić szkrabowi, że człowiek przyczynia się do niszczenia ekosystemu. Jego działania (świadome i nieświadome) szkodzą zwierzętom czy też roślinom. Zatruwają powietrze i przyczyniają się do poważnych zmian klimatycznych.

Czy dziecko warto straszyć?

Zmiany klimatyczne stanowią realne zagrożenie dla naszej planety. Warto uzmysłowić dziecku, co może się stać w przyszłości, jeśli ludzkość nie zmieni swojego postępowania. Z pewnością nie należy jednak straszyć pociechy, ponieważ może wywołać to w niej traumę. Ekologia nie może kojarzyć się z nieprzyjemnymi zjawiskami. Tropikalne pożary, arktyczne mrozy, powodzie – dla kilkulatka jest to przerażająca wizja, z którą trudno będzie mu się uporać. Z pewnością nie jest to pora na to, aby pokazywać mu zdjęcia zwierząt hodowanych na futrach lub umierających w męczarniach. Łatwo zauważyć, że działania zagorzałych ekologów bywają bardzo agresywne. Dzieciom należy tłumaczyć fakty rozważnie, a zarazem delikatnie.

Jak uczyć wrażliwości na przyrodę?

Podstawą nauki ekologii jest uwrażliwienie dziecka na przyrodę. Na szczęście maluchy chłoną wiedzę niczym gąbka. To rodzice kształtują przyszłych nastolatków oraz dorosłych. Właśnie dlatego edukację należy rozpocząć już od pierwszych lat życia. Szkrab powinien potrafić odczuwać empatię. Los innych ludzi, zwierząt czy też roślin nie może być dla niego obojętny. Musi zrozumieć, że niektórzy są słabsi, a tym samym potrzebują jego pomocy. Dość łatwo wzbudzić w kilkulatku miłość do zwierząt np. poprzez dokarmianie bezdomnych kotów lub ptaków. Należy pamiętać o tym, że jest on niczym czysta kartka, którą można dowolnie zapełnić. Odpowiedzialni rodzice przekazują potomkom prawdziwe wartości, oduczają egoizmu oraz ignorancji.

Czy rodzic musi dawać dobry przykład?

Chcąc, aby dziecko szanowało środowisko naturalne, trzeba samemu dawać dobry przykład! Nie od dziś wiadomo, że maluchy naśladują dorosłych. W edukacji może pomóc starsze rodzeństwo, które bardzo często imponuje smykom (szczególnie, jeśli różnica wieku jest dość duża). Mogłoby się wydawać, że na co dzień nie mamy zbyt wielu okazji do tego, aby udowodnić szacunek do świata. Nic bardziej mylnego! Do zachowań wspierających ekologię można zaliczyć m.in. oszczędzanie wody i energii, używanie toreb wielorazowego użytku, zakup żywności w opakowaniach szklanych, zrezygnowanie z plastikowych akcesoriów, dokarmianie potrzebujących zwierząt, pielęgnowanie roślin w ogrodzie.

Nauka ekologii z kilkulatkiem – 10 skutecznych sposobów

Jak już wspomniano, dziecko można uczyć miłości oraz szacunku do środowiska naturalnego na wiele różnych sposobów. Warto skorzystać z poniższych wskazówek, dzięki którym współpraca z pociechą stanie się prostsza. Istotne jest to, aby cenną wiedzę przekazywać podczas normalnych sytuacji dnia codziennego. Zdecydowana większość dzieci szybko się nudzi podczas siedzenia przy biurku i przeglądania podręczników. Owszem, książki edukacyjne są wartościowe, jednak nie zostaną one docenione w pierwszych latach życia.

1. Segregowanie śmieci

Segregacja śmieci to absolutny obowiązek każdego człowieka. Ważne jest, aby w domu znajdowały się pojemniki na szkło, papier, plastik, puszki, odpady organiczne. Najlepiej, aby były one kolorowe, jednak mogą zostać oznaczone stosowną nalepką. Dziecko powinno rozumieć, dlaczego recykling jest tak ważny. Przetwarzanie śmieci sprzyja środowisku. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby zademonstrować smykowi proces tworzenia papieru ze starej makulatury. Być może ten prosty eksperyment sprawi, że zrozumie on na pozór złożoną definicję recyklingu.

2. Oszczędzanie wody

Kolejną, bardzo ważną kwestią jest oszczędzanie wody. Niestety na świecie marnowane są jej ogromne ilości. Maluch powinien rozumieć, że jej źródło nie jest nieograniczone. Istnieją kraje, gdzie dostęp do wody jest luksusem. Podczas mycia naczyń dobrze jest zakręcić kran po napełnieniu miski wodą. W czasie mycia zębów woda nie powinna lać się przez 3 minuty non stop. Zamiast długiej kąpieli w wannie lepiej postawić na szybki prysznic. Woda w domowym basenie nie powinna być wymieniana codziennie – znacznie rozsądniej zainwestować w urządzenie filtrujące, które skutecznie eliminuje zanieczyszczenia.

3. Oszczędzanie energii

W trosce o ekologię dobrze jest także oszczędzać energię. W lampach powinny znajdować się żarówki energooszczędne. Należy pamiętać o gaszeniu światła. Być może podczas wieczornego relaksu wystarczy jedynie zapalona lampka? Urządzenia elektryczne (w tym ładowarki) powinny być odłączone od gniazdka. Wieczór przy świecach może być formą zabawy. Cała rodzina może zasiąść przy kolacji i opowiadać sobie ciekawe historie. Dzięki temu brak telewizora lub komputera nie będzie przykrym wyrzeczeniem. Oczywiście nie chodzi o to, aby odbierać dziecku dostęp do elektryczności, ale należy minimalizować zużycie prądu.

4. Z samochodu na rower!

Samochód stanowi źródło groźnych dla środowiska spalin. Coraz więcej rodzin jest w posiadaniu kilku pojazdów. Czasami warto przesiąść się z samochodu na rower – szczególnie w ciepłe, słoneczne dni. Dla dziecka będzie to prawdziwa frajda. Rower można zastąpić także hulajnogą, a zimą sankami. Ważne jest to, aby dotrzeć do celu szybko, wygodnie i bezpiecznie. Nie można zapomnieć o akcesoriach ochronnych. Podstawą jest kask, dzięki któremu uderzenie w głowę będzie o wiele mniej dotkliwe. Ponadto, należy poruszać się przede wszystkim po wyznaczonych szlakach i drogach rowerowych. Obecność aut jest stresująca, a zarazem niebezpieczna.

5. Wycieczki do lasu

Pierwszym krokiem jest wytłumaczenie dziecku, jak należy zachowywać się w lesie. Jest to miejsce, gdzie nie można krzyczeć, ani płoszyć zwierząt. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby wspólnie z maluchem zrobić małe porządki (dobrze zabrać ze sobą worki na śmiecie oraz rękawice). Warto wytłumaczyć, że wystarczy jedna mała butelka z plastiku, aby wywołać pożar. Las to dom różnorodnych gatunków gadów, płazów, ssaków czy też ptaków. Trzeba wspomnieć również o roślinach. Duża ilość drzew sprawia, że łatwo się zgubić. Najlepiej wybierać oznaczone ścieżki, dzięki którym wyprawa będzie w pełni bezpieczna. Obowiązkowy jest również środek odstraszający owady.

6. Oglądanie filmów przyrodniczych

Filmy przyrodnicze dla dzieci w prosty sposób objaśniają wiele kluczowych zagadnień. Nie brakuje tytułów, które zaciekawią nawet dorosłych. Podczas oglądania materiałów wideo dobrze jest znaleźć chwilę na krótką rozmowę, podczas której można omówić najistotniejsze kwestie. Należy uwzględnić, że nie wszystkie zagadnienia zostaną natychmiast przyswojone przez malucha. Bardzo często jest to dla niego nowość, jednak z czasem temat ekologii stanie się dopełnieniem codziennego życia.

7. Poszukiwanie kwiatów/drzew/krzewów

Poszukiwanie konkretnych gatunków kwiatów, drzew czy też krzewów będzie dla dziecka prawdziwym wyzwaniem. Dobrze jest mieć przy sobie atlas ze zdjęciami roślin. W oparciu o fotografie maluch będzie mógł poszukiwać wskazanych okazów. Wiadomym jest, że rodzic musi wcześniej sprawdzić, czy występują one w danym miejscu. W zabawie może wziąć udział kilka osób. Prawdziwym strzałem w dziesiątkę wydaje się być konkurs z nagrodami. Maluchy mogą określić kolor czy też zapach danej rośliny (oczywiście nie należy jej zrywać).

8. Pomoc zwierzętom i owadom

Nauka ekologii wymaga uwrażliwienia dziecka. Doskonałą opcją jest więc pomoc zwierzętom i owadom. W zimie można postawić pod domem karmnik – śnieg sprawia, że ptaki mają problem z samodzielnym upolowaniem pożywienia. Bezdomnym psom i kotom należy zapewnić schronienie. Wiadomym jest, że nie chodzi o przygarnianie wszystkich bezpańskich zwierzaków, gdyż jest to niemożliwe. Należy jednak poinformować odpowiednie służby, które zapewnią im należytą opiekę. Wysokie temperatury stanowią również zagrożenie dla pracowitych owadów. Rodzic z dzieckiem może dołączyć do akcji ratowania pszczół. Czasami wystarczy woda z cukrem, aby uratować im życie!

9. Wyjazd na wieś

Życie na wsi wygląda zupełnie inaczej, niż w mieście. Można tam zaobserwować o wiele większy szacunek do przyrody. Warto pokazać dzieciom, jak przebiegają żniwa czy też zbieranie plonów. Ważne jest, aby uzmysłowić im, że bez ciężkiej pracy rolników niemożliwe jest normalne funkcjonowanie. Troska o rośliny jest tutaj kwestią nadrzędną. Dość często można zauważyć osoby dorosłe, które nieświadomie niszczą plony (spacerując w niedozwolonych miejscach lub wykonując sesje zdjęciowe). Dziecko powinno wiedzieć, że deptanie roślin jest niewłaściwym zachowaniem!

10. Wspólne prace w ogrodzie

Kolejnym pomysłem na naukę ekologii jest zabawa w ogrodników. Rodzice bardzo często nie chcą pomocy dzieci podczas przesadzania roślin lub wycinania obumarłych pędów. To wielki błąd! Prace z pewnością będą trwać dłużej, jednak dzięki temu maluch będzie mógł wiele się nauczyć. Nawet przedszkolak może własnoręcznie posadzić sadzonkę, a następnie obserwować każdą fazę wzrostu rośliny. Odpowiedzialność za nią leży po jego stronie, więc rodzice nie powinni go wyręczać.