Depresja – czy może dotknąć także naszego czworonoga?

Zwykło się uważać, że wszelkiego rodzaju zaburzenia czy choroby psychiczne są jedynie domeną ludzi, które są istotami nad wyraz empatycznymi. Toteż nie dziwi, że u niektórych jednostek – wskutek traumatycznych wydarzeń, osobistych tragedii czy nagromadzenia się problemów, może dojść do rozwinięcia się pewnych zaburzeń czy chorób związanych z psychiką. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z faktu, że tak poważna choroba, jaką jest depresja, może dopaść nie tylko ludzi, lecz także ich czworonożnych przyjaciół.

Depresja u psa – czy może się pojawić?

Przeprowadzone w ostatnich latach czy dekadach liczne badania udowodniły, że psy są nie tylko niezwykle inteligentnymi istotami, lecz przede wszystkim posiadają zdolność odczuwania wielu złożonych emocji. Każdy właściciel psa bez problemu zauważy radość, kiedy wraca z pracy, i smutek w oczach czworonoga w momencie, gdy opuszcza dom na dłuższy czas. Psy są jednak o wiele bardziej uczuciowe i empatyczne, a przy tym – wrażliwe i podatne na silne emocje. Czworonogi dysponują więc szerokim wachlarzem emocji, toteż nie powinno dziwić, że także i one narażone są na popadnięcie w stan depresji.

Jak się objawia depresja u psa?

Depresja u psa jest niezwykle zbliżona do tej, jaka diagnozowana jest także u ludzi. Należy jednak na wstępie zaznaczyć, że w przypadku zwierząt choroba ta nie pojawia się w postaci przewlekłej, lecz stałej. Niestety, pies nie jest w stanie otwarcie opowiedzieć o swoim samopoczuciu, toteż znaczna część objawów, takich jak apatia, brak apetytu, lękliwość, bezsenność czy nadmierna senność lub nawet agresja – mogą być mylnie diagnozowane. Pies w stanie depresji może wydawać się być również o wiele bardziej pobudzony i wyczulony na bodźce, które w przeszłości ignorował. Depresja u psów jest najczęściej wynikiem nieprawidłowych czynników sytuacyjnych, do których zaliczyć można przeprowadzkę, niepoświęcanie czworonogowi odpowiedniej uwagi, braku aktywności ruchowej lub kontaktów z innymi ludźmi. Leczenie psa chorego na depresję, podobnie jak w przypadku ludzi, obejmować może farmakologię, jak i terapię.