Mini seria – Wokół Natury – Bieszczady
„Zabieszczaduj dzisiaj z nami
niech pokłonią ci się połoniny
zabieszczaduj razem z aniołami
lot swój kieruj do Górnej Wetliny…”
Fragmentem piosenki „Zabieszczaduj” Starego Dobrego Małżeństwa zapraszamy Was dzisiaj na kolejny wpis poświęcony mini serii „Wokół Natury”. Jak możecie się już domyślić przybliżymy Wam dzisiaj Bieszczady, miejsce nadal trochę nieodkryte, tajemnicze i pełne historii.
Bieszczadami (podobnie jak Tatrami czy Górami Stołowymi) dzielimy się z naszymi sąsiadami. W tym wypadku jednak są to Ukraina i Słowacja. Leżą w województwie podkarpackim. Warto tutaj wspomnieć o tym, że mówiąc o Bieszczadach nie mamy na myśli tylko gór, ale jest to rozległy rejon o niezwykłym klimacie.
Bieszczady od wieków fascynowały ludzi. Są częścią Beskidów (które poznaliśmy już w naszej serii, kiedy byliśmy na Babiej Górze). Mają niesamowitą historię, choć trochę dramatyczną. Od zawsze były rejonem trudno dostępnym. Pierwsze próby osiedlania się na tych terenach szacuje się na nawet 2500 lat przed naszą erą. Najwięcej osób wybrało to miejsce do życia dopiero w XVI wieku naszej ery.
Najtragiczniejszy okres dla historii Bieszczad to z pewnością lata II Wojny Światowej. Poza walkami partyzanckimi nie można nie wymienić tutaj oddziałów UPA, które niestety dość brutalnie prowadziły swoją działalność na tych terenach.
Po wojnie również nie było zbyt dobrze. Przeprowadzono słynną „akcję Wisła”, w skutek której wysiedlono znaczną część mieszkańców w inne rejony Polski.
Same Bieszczady to najrzadziej zaludniony rejon w Polsce, a za razem najbardziej zalesiony. Pomimo tego, że turystyka coraz bardziej się tam rozwija, cały czas brakuje infrastruktury, co czyni Bieszczady jednym z bardziej pierwotnych terenów. Jest to także miejsce dla ludzi, którzy szukają prawdziwego spokoju, ciszy. Odnajdą to między innymi na bieszczadzkich szlakach.
Miłośnicy historii, poszukiwacze przygód także odnajdą miejsca dla siebie. Do tej pory znajdziemy w Bieszczadach ruiny opuszczonych wiosek, cerkwi, ślady dawnego życia na tych terenach. Ważne jest, by ocalić niezwykłą historię i miejsca związane z tym rejonem.
Z większych atrakcji turystycznych, o których można wspomnieć to z pewnością szlaki górskie, które są zróżnicowane pod względem trudności i długości. Zobaczymy tam niespotykane nigdzie indziej w Polsce rośliny i zwierzęta. Jeśli będziemy mieć szczęcie uda nam się spotkać niedźwiedzie, żbiki, wilki czy rysie. Warto też wspomnieć, że z racji niespotykanej przyrody, na ternie Bieszczad, został utworzony Bieszczadzki Park Narodowy, który zajmuje powierzchnię ponad 290 km².
Z miejsc bardziej „turystycznych” polecamy Solinę, Polańczyk, Ustrzyki czy Lesko. We wszystkich tych miastach znajdziemy zabytki, ale też różne obiekty bardziej rozrywkowe. Warto odwiedzić też Jezioro Solińskie z elektrownią wodną.